Opis producenta:
Miss Sporty, Studio Lash The Miaoww to maskara, która pozwala wykreować uwodzicielskie spojrzenie i nadać rzęsom zalotny, koci charakter. Innowacyjna, specjalnie wyprofilowana szczoteczka dociera do każdej, nawet najmniejszej rzęsy i pokrywa ją niesamowicie czarnym odcieniem. Efekt stosowania maskary Miss Sporty Studio Lash The Miaoww jest zniewalający. Rzęsy stają się do 44% bardziej wydłużone, a ich objętość zwiększona aż 11 krotnie.
Moje pierwsze wrażenie:
Opakowanie nie bardzo przyciąga uwagę, chociaż bardzo rzucają się w oczy "kocie oczy" :).
Można go dostać bez promocji za 13,49zł więc cena nie jest zbyt wygurowana dlatego skusiłam się aby ten produkt przetestować.
Posiada sporą, silikonową szczoteczkę która nabiera na prawdę dużą ilość tuszu z opakowania (co na dłuższą metę może być mało wydajne).
Jeśli chodzi o efekt na rzęsach to są one pogrubione i lekko wydłużone, chociaż spodziewałam się efektu WOW... Po 10 godzinach na rzęsach, przy deszczowej pogodzie, nie osypał mi się, ani nie zrobił efektu "pandy". Spokojnie można nałożyć dwie warstwy (jak ja) albo nawet więcej, jednak większa ilość zdecydowanie spowoduje posklejanie się rzęs.
Podsumowując moje pierwsze wrażenie może nie ma efektu WOW o jakim pisze producent, wydaje mi się że maskara jest ciekawym produktem i jeśli chcecie jakąś przetestować to zdecydowanie polecam.
Daj znać czy przetestowałaś w ostatnim czasie coś ciekawego.
pozdrawiam :*