Czasami zdarzy nam się okazja na Większe Wyjście - ślub, chrzciny czy urodziny. Przed taką uroczystością warto poświęcić trochę więcej czasu naszej skórze i dobrze ją przygotować :)
Z góry zaznaczam że w takim czasie nie powinniśmy zaczynać testowania jakiegoś kosmetyku, może się okazać że jakiś jego składnik nas uczuli i kilka dni przed taką okazją już nic nie będzie się dało poprawić czy zakryć makijażem.
Sama czasem bez okazji robię sobie takie domowe SPA, ale kiedy jest dla tego dodatkowa okazja to jeszcze bardziej się cieszę z tego powodu ;)
Jeden, dwa dni wcześniej powinnyśmy sobie zrobić peeling, nie tylko twarzy ale także całego ciała. Zniweluje on martwy naskórek dzięki czemu nasze kosmetyki pielęgnacyjne będą się dużo lepiej wchłaniać i działać na naszą skórę.
Jeśli chodzi o twarz posiadam dwa peelingi, Ziaja liście manuka który jest delikatniejszy i można go stosować co dwa- trzy dni i Kolastyna peeling gruboziarnisty który ma dużo mocniejsze drobinki i stosuję go raz w tygodniu.
Jeśli chodzi o całe ciało, używam peelingu raz w tygodniu. Robię go samodzielnie i jest bardzo prosty do wykonania. Z całą pewnością już nie raz o nim słyszałyście. Kawa + woda. Po takim peelingu depilacja to przyjemność (o ile tak można powiedzieć o depilacji ;)) i balsam do ciała dużo lepiej zadziała na Waszą skórę.
Kolejnym krokiem jest nałożenie maseczki na twarz. Zastosujcie taką która najbardziej odpowiada waszej skórze. Polecałabym jednak nie nakładać maseczek po których skóra jest zaczerwieniona.
Moim zdaniem odpowiednimi maseczkami są te nawilżające, regenerujące czy odżywcze. Bez względu na to jaki macie typ skóry, ta na pewno podziękuje Wam za dodatkowe nawilżenie.
Dzień wcześniej na noc warto nałożyć grubszą warstwę kremu nawilżającego na twarz. Ja pomimo cery mieszanej na noc jak i na dzień zmieniłam kremy na mocno nawilżający i trochę mniej pod makijaż. Nasza skóra bardzo nie lubi ciągłego matowienia i złuszczania, musi mieć też czas na regenerację. Jeśli Wasz makijaż nie trzyma się za dobrze na twarzy (pomimo że wszystko robicie dobrze) zastanówcie się czy nie warto zmienić kremu z matującego na nawilżający- nawet jeśli macie skórę mieszaną czy tłustą. Ja kiedyś właśnie popełniałam bardzo często ten błąd i cały czas ją matowiłam, a później dziwiłam się że mój makijaż wygląda źle i bardzo szybko spływa z mojej twarzy. Odkąd zmieniłam pielęgnację nie mam już z tym problemu :)
No i po takich przygotowaniach przyszedł czas na to co kobitki lubią najbardziej czyli na makijaż. Gwarantuje że po krokach które wcześniej Wam opisałam będzie wyglądał dobrze na skórze.
Dajcie znać w jaki sposób Wy dbacie o skórę przed Większym Wyjściem? Z wielką przyjemnością poczytam i może sama znajdę jeszcze jakiś ciekawy krok aby moja pielęgnacja była jeszcze lepsza :)
pozdrawiam :*
Z chęcią bym się wybrała na jakieś wesele itp. ;) Lubię kosmetyki z Ziaji i sama często używam tych maseczek czy peelingu :) Domowe spa jest czasem potrzebne ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie małe spa jeszcze zadnej z nas nie zaszkodziło 😉
UsuńTakie spa lubię zrobić przed stresującym dniem :) Zamykam się w łazience na długie godziny i robię kompleksową pielęgnację.
OdpowiedzUsuń